Mężczyzny, który zaatakował burmistrza Łasku nie można na razie przesłuchać
Jak podaje mł. asp. Katarzyna Staśkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łasku wciąż nie ustalono powodów, dla których w niedzielę (10 bm.) 58-letni mężczyzna zaatakował w Łaskiej Kolegiacie burmistrza Gabriela Szkudlarka (szerzej na: --> http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/7214-burmistrz-asku-zaatakowany-gazem-pieprzowym-i-paralizatorem-podczas-mszy-doynkowej). Powód? Napastnik przebywa... w szpitalu.
Jak dodaje pani rzecznik, on także odniósł obrażenia podczas niedzielnego zatrzymania. Brali w nim udział m.in. uczestniczący w mszy dożynkowej policjant po służbie oraz radny z Łasku, Stanisław Kołodziejski, który ma mistrzowski pas w karate. Dopóki lekarze nie zezwolą na przesłuchanie napastnika, sprawa ataku z użyciem gazu pieprzowego i paralizatora nie zostanie wyjaśniona. - Czekamy w naszej komendzie oraz wszystkich komisariatach na świadków tej napaści, bowiem we mszy dożynkowej uczestniczyli delegaci z całego powiatu łaskiego. Mogli oni widzieć zajście i atak - apeluje mł. asp. Katarzyna Staśkowska. Sprawca może usłyszeć zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego. Grozi mu za to kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Policja chce wiedzieć, czy napaść na burmistrza miała związek z pełnioną przez niego funkcją.
Przypomnijmy, że podczas ataku na Gabriela Szkudlarka ucierpiały też dwie kobiety w wieku 62 i 84 lata Pierwszą jest była wojewoda łódzka Jolanta Chełmińska, obecnie doradca marszałka województwa łódzkiego. Nieoficjalnie wiadomo, że 58-latek, mieszkaniec gminy Łask, leczy się psychicznie. Już kilka razy dopuszczał się podobnych, agresywnych zachowań.
Jack