Nielegalnie rozpowszechniali w sieci sygnał kodowanej telewizji
Łódzcy i sieradzcy policjanci przerwali tak zwany sharing, czyli nielegalne rozpowszechnianie sygnału telewizyjnego platform cyfrowych za pomocą sieci internetowej. Procederem tym zajmowali się dwaj mieszkańcy powiatu sieradzkiego. Grozi im kara do trzech lat więzienia.
22 sierpnia funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością KWP w Łodzi wraz z policjantami Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KPP w Sieradzu oraz specjalistą ze Stowarzyszenia „Sygnał” weszli do mieszkań dwóch mieszkańców powiatu sieradzkiego. Powodem tej wizyty były poczynione wcześniej ustalenia, że mogli oni nielegalnie umożliwiać za pośrednictwem sieci internetowej korzystanie z płatnych kodowanych programów telewizji cyfrowej. W trakcie przeszukania u 52-letniego mężczyzny funkcjonariusze zabezpieczyli dekoder podłączony do sieci, którego ustawienia wskazywały, że był również używany jako serwer wymiany uprawnień z innymi odbiorcami. Podobna sytuacja miała miejsce w trakcie przeszukania u drugiego z mężczyzn. Przedstawiciel stowarzyszenia „Sygnał” wstępnie wyliczył straty na kwotę nie mniejszą niż 10 tysięcy złotych. Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do sieradzkiej komendy, gdzie usłyszeli zarzuty z Ustawy o Ochronie Niektórych Usług Świadczonych Drogą Elektroniczną z 5 lipca 2002 roku, za co grozi kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności.
Kilka lat temu podobnym procederem parał się mieszkaniec Zduńskiej Woli. On z kolei podrabiał na wielką skalę karty dostępu do dekoderów płatnych telewizji cyfrowych, między innymi Polsatu, HBO i Canal+. "Lewe" odsprzedawał za niewielką część abonamentu, jaką musieliby zapłacić odbiorcy tych kanałów.
Leon