Zmarł Tomasz Baranowski z Warty - najstarszy organista sieradzkiego
W piątek zmarł Tomasz Baranowski, który przez blisko 60 lat był organistą w kościele ojców Bernardynów w Warcie. Pożegnanie zasłużonego warckiego muzyka rozpocznie się w poniedziałek 25 listopada o godz, 12 w kościele klasztornym w Warcie. Ciało spocznie w rodzinnym grobie na cmentarzu parafialnym w Warcie.
Tomasz Baranowski, syn Jana, też organisty grającego u zakonników, był muzykiem wszechstronnie uzdolnionym. Grał na organach, fortepianie i akordeonie, śpiewał. Zimą 1958 roku został po ojcu organistą w kościele klasztornym i był nim do 2017 roku, kiedy stan zdrowia nie pozwolił mu na pełnienie tej funkcji. Przez lata pracę organisty łączył z muzykowaniem rozrywkowym. Stworzył zespół, który grywał na najbardziej prestiżowych balach i weselach w Warcie i w okolicy. Na początku lat 60. XX wieku założył Kapelę Ludową z Warty, bardzo wysoko notowaną na scenie ludowej sieradzkiego, zdobywającą nagrody na konkursach wojewódzkich i ogólnopolskich. Grywał w niej z Marianem Bobrowskim Mirosławem Orczykowskim, Włodzimierzem Wagnerem i Józefem Dulikiem.
Synowie pana Tomasza - Wiktor i Paweł też są muzykami. Wiktor, dyrektor Warckiego Centrum Kultury, ukończył Akademię Muzyczną w Łodzi, zaś Paweł grywa amatorsko na gitarze. Żaden nie chciał zostać po ojcu organistą, choć Wiktor z powodzeniem grywa na organach.
(lek.)