Do końca tego tygodnia w Parku Miejskim w Zduńskiej Woli została uruchomiona fontanna na głównym stawie.

Niestety, działająca fontanna nie jest oznaką końca zakazu wejścia do tego parku. Ten wciąż obowiązuje do odwołania, a wszystkie wejścia zostały specjalnie oznakowane. Za naruszenie tego zakazu grożą kary i mandaty. Przypomnijmy, że teren parkowy jest objęty monitoringiem, a jego okolice systematycznie sprawdzają patrole Straży Miejskiej, policji i wojska. Mieszkańcy, na przykład z osiedla Południe, muszą korzystać zatem z wyznaczonych objeść do domów i bloków ulicą Kościelną czy Piwną.
Jak informuje Urząd Miasta Zduńska Wola, tymczasowe działanie fontanny ma tylko na celu sprawdzenie techniczne urządzenia. Po rewitalizacji, jaką przeszedł za blisko 10 mln zł, jednym z jej elementów było wybudowanie fontanny, której zadaniem jest napowietrzanie wody w zmodernizowanym stawie, żeby uzupełnić filtrowanie biologiczne i szczepy bakterii, które mają zapobiec rozwojowi glonów, a te przy obecnej temperaturze powietrza już się pojawiają. Po próbie technicznej fontanna powinna działać na stałe już wkrótce. Niestety, jej uroki będzie trzeba podziwiać z daleka. Na przykład z ciągu drogowego przy ul. Kościelnej.

KaMi S