Jak informowaliśmy, 30 kwietnia już wówczas po niemal półtora miesiąca dniach koronawirusowej ,,posuchy'' wzrosła nagle liczba osób zakażonych COVID-19 w powiecie wieluńskim (http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/11491-w-powiecie-wieluskim-i-wieruszowskim-ronie-liczba-zakaonych-covid-19 ). Wówczas była mowa o 22 chorych osobach.

W czwartek 7 maja o potwierdzonych zakażeniem było już dwa razy tyle. Sanepid podawał, że jest ich 45, spośród dotychczas potwierdzonych przypadków. A może być ich za dobę, czy dwie więcej, bowiem w szpitalu w Wieluniu stwierdzono dodatni wynik po badaniu na COVID-19 u jednego z pacjentów leczonego na oddziale pulmonologii. Oddział ten od czwartku jest zamknięty do odwołania. Nie ma też wypisów pacjentów, ani nowych przyjęć. A od tych pacjentów, którzy zostali wypisani wcześniej pobrano też próbki do badań. I robiona jest tzw. mapa potencjalnych zakażonych, czyli osób z rodziny chorego oraz innych, z którymi mógł się kontaktować. Dodatni, czyli mówiąc wprost zły wynik, a potwierdzający zakażenie koronawirusem stwierdzono także u jednej z osób pracujących na tym oddziale. Ona też czeka na powtórne badanie próbek wirusowych. A osoby, z którymi miała kontakt także zostały poddane badaniom.

KaMi S