Niewiele brakowało, aby młoda kobieta, pracownica sklepu w Rożdżałach, nie przeżyła brutalnego napadu mężczyzny, który brutalnie zaatakował ją podczas pracy.

We torek, 19 lutego około godziny 18 dyżurny sieradzkiej policji został poinformowany przez klienta sklepu spożywczego z miejscowości Rożdżały, że na podłodze leży sprzedawczyni z licznymi ranami głowy! Wokół leżącej pełno było śladów krwi... Na miejsce natychmiast wezwane zostało pogotowie ratunkowe. W sklepie na podłodze leżała nieprzytomna 23-letnia sprzedawczyni. Kobieta z poważnymi obrażeniami głowy została przewieziona do sieradzkiego szpitala, gdzie natychmiast trafiła na stół operacyjny. Na miejscu do pracy przystąpili policjanci z sieradzkiej i warckiej komendy. Przez całą noc przeprowadzali rozpytania i przesłuchania osób, które mogłyby być pomocne w ustalaniu sprawcy napadu. Ich kilkunastogodzinna praca przyniosła efekty. Wytypowane osobę, która mogła mieć związek z napadem. Kilka godzin później podejrzenia policjantów potwierdziła wybudzona po operacji pokrzywdzona. Po tych ustaleniach funkcjonariusze z Warty zatrzymali w miejscowości Zadzim 26-letniego mężczyznę. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do napadu i kradzieży pieniędzy ze sklepowej kasy. Wskazał także miejsce porzucenia łomu, którym zadał kobiecie ciosy. Wczoraj mieszkaniec gminy Warta usłyszał zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi mu kara pozbawienia wolności od lat 3 do 15. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.

ED