Jak informuje siewie.tv Joanna Pawłowska, mieszkanka gminy Zduńska Wola, w minioną niedzielę dwukrotnie doszło po pożaru we wsi Polkowo.

Poranny pożar był od strony wsi Czechy, a wieczorny od Ogrodzisk. Oczywiście, nie paliło się przy drodze, co widać na zdjęciach poniżej, a w głębi lasu. Strażacy mieli problem z dotarciem na miejsce, bo leśne dukty są pozarastane, ale kogo to obchodzi. Nikt nad tym nie panuje. Chyba musi spalić się jakaś wieś, żeby służby leśne (i nie tylko) wzięły się za ich porządkowanie - powiedziała nam Joanna Pawłowska. Mieszkańcy okolicznych wsi są przekonani, że te pożary to nie przypadek.
- Ktoś podpala? - zastanawia się nasza Czytelniczka.

Ed

Fot. Joanna Pawłowska