Ucieczka przed policjantami kosztowała go życie
Tragicznie zakończyła się dla 21-letniego mieszkańca powiatu wieruszowskiego ucieczka przed policją. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać kierowcę daewoo tico do rutynowej kontroli. Zamiast się zatrzymać wcisnął gaz i zaczął uciekać. Po kilkunastu kilometrach ucieczki zderzył się czołowo w miejscowości Biała z nadjeżdżającym z naprzeciwka renault laguna.
-
W sobotę 15 sierpnia o godzinie 22.20 policjanci otrzymali zgłoszenie od jednego z kierowców, że w kierunku Wielunia od strony Łasku jedzie samochód daewoo tico, którego kierujący może być po wpływem alkoholu. Dyżurny wieluńskiej komendy wysłał patrol policji, który w miejscowości Urbanice minął się z tym samochodem. Policjanci zawrócili i podjęli pościg. Kierowca, pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych, zaczął uciekać i nie zatrzymywał się do kontroli. Ostatecznie w miejscowości Biała Rządowa nadal uciekający kierowca zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jadący z naprzeciwka blisko prawego pobocza samochód renault laguna. W wyniku zderzenia daewoo tico zaczął dachować. Jak się okazało, kierował nim 21-letni mieszkaniec powiatu wieruszowskiego, który został przewieziony do szpitala, gdzie na skutek doznanych obrażeń zmarł. Śledztwo w tej sprawie prowadzi wieluńska prokuratura - relacjonuje zdarzenie rzecznik wieluńskiej Policji, Waldemar Kozera. Kierowca zmarł w poniedziałek o godzinie 6 rano. Kierujący i pasażer renault laguna nie odnieśli większych obrażeń.
Mika S
fot. radiozz.com.pl