Wiadomo już, kim był żołnierz, którego szczątki odnaleziono w sobotę 17 października na polu w Mnichowie, obok jednego ze schronów stanowiących zaporę obronną 4 i 5 września 1939 roku na linii rzeki Warty pod Sieradzem. Jak zginął? Najprawdopodobniej podczas ostrzału artyleryjskiego, jaki rozpoczęli Niemcy rano 5 września.

Pocisk artyleryjski trafił w okolice dołka strzeleckiego, który Teofil Jurek wykopał kilkanaście godzin wcześniej, kiedy wraz z innymi żołnierzami 1 plutonu 2 kompanii 31. Pułku Strzelców Kaniowskich zajął pozycję obronną na północ od linii kolejowej nieopodal wsi Mnichów. Rozszarpanych pociskiem szczątków żołnierza nie znaleziono tuż po Kampanii Wrześniowej do czego przyczyniła się także powódź na początku 1940 roku. Nie odnaleziono ich także podczas ekshumacji w latach 1945-1948. Stało się to dopiero po 76 latach za sprawą Roberta Kielka, historyka amatora z Sieradza. To z jego inicjatywy doszło do sobotniej ekshumacji przeprowadzonej z archeologiczną precyzją. Swój udział w tych działaniach mają także pracownicy Urzędu Miasta w Sieradzu.

- Odnaleźliśmy rodzinę Naszego żołnierza! Oglądaliście film "Szeregowiec Ryan"? To bardzo podobna historia - informuje Magdalena Sosnowska z Referatu Promocji UM w Sieradzu. - Teofil Jurek miał jeszcze trzech braci. Dwóch - tak jak on - zginęło na wojnie. Jeden w obozie koncentracyjnym. I każdy z nich walczył w szeregach Strzelców Kaniowskich. Teofil miał też dwóch przyrodnich braci i Oni też walczyli za Polskę! Już niebawem poznacie tę historie bardziej szczegółowo. Prezydent Sieradza zapowiedział uroczysty pochówek żołnierza 31. Pułku Strzelców Kaniowskich. I tak właśnie będzie. Mamy nadzieję, że uczcicie Jego pamięć razem z nami i bliskimi Teofila. Wszystkim, którzy nam pomogli w poszukiwaniach bardzo dziękujemy, zwłaszcza Marcinowi Masłowskiemu z Urzędu Miasta Łodzi. To było prawdziwe "pospolite ruszenie" i udało się. Odnaleźliśmy rodzinę, a rodzina odnalazła część swojej historii i poznała tajemnicę śmierci Teofila Jurka.

Pogrzeb szczątków Teofila Jurka, który pochodził ze Rzgowa lub okolic Rzgowa, odbędzie się na najprawdopodobniej 11 listopada na cmentarzu w Sieradzu - Męce, gdzie spoczywa 163 polskich żołnierzy poległych w 1939 roku. (lek.)