Czy od 1 października wielunian będzie wozić po ich mieście firma z Zawiercia? PKS w Wieluniu przegrał przetarg na komunikację miejską. Nie wiadomo jedna, czy firma z Zawiercia rozpocznie tak będzie wykonywanie usług w Wieluniu, bowiem tamtejszy Urząd Miasta spodziewa się protestów w tej sprawie.

Przetargi na te usługi były organizowane również wcześniej, ale PKS Wieluń nie miał konkurentów. W tym roku do przetargu stanęły aż cztery firmy, w tym tylko jedna z Wielunia:
- Niestety, oferta naszego przewoźnika była najdroższa ze wszystkich czterech. Na dwa lata firma PKS zaproponowała kwotę o 300 tys. zł większą niż firma, która wygrała. Tym przewoźnikiem jest MATI - TRANS Krzysztof Żurek z Zawiercia - powiedział Radiu Ziemi Wieluńskiej burmistrz Wielunia, Paweł Okrasa.
Firma z Zawiercia ma dwuletnie doświadczenie w przewozie osób i spełniała wszystkie warunki przetargu:
- Firma z Zawiercia, jak wszystkie inne firmy, które wzięły udział w przetargu, spełniła warunki, które były w tym przetargu określone. I z tego co się orientuję, zawarła już umowę w Wieluniu z jedną z dużych firm wieluńskich na korzystanie z bazy, korzystanie z serwisu. Prowadzi też nabór kierowców z Wielunia, czyli tak naprawdę miejsca pracy będą również zachowane w Wieluniu. Bo byłoby irracjonalne, żeby dowozić pracowników z Zawiercia do Wielunia. Czyli baza będzie w Wieluniu i kierowcy będą również z Wielunia - mówi Paweł Okrasa. Dodać trzeba, że Urząd Miasta Wielunia dopłacał do tej pory 1 mln zł rocznie do przewozów komunikacją miejską.

(opr. KJB)

foto: pks-wielun.pl