Uliczny ,,artysta” przyłapany na wandalizmie
Wieluńscy Policjanci zatrzymali grafficiarza. 32-letni mieszkaniec województwa śląskiego, w nocy z 23 na 24 lutego, namalował graffiti na dwóch wagonach pociągu, który stał na stacji Wieluń - Dąbrowa. Grozi mu kara ograniczenia wolności lub grzywna.
- Kiedy po godz. 7 dyżurny wieluńskiej komendy wysłał dzielnicowych w rejon popełnionego wykroczenia, policjanci mieli już pewne informacje od funkcjonariuszy służby ochrony kolei, które mogły doprowadzić do zatrzymania sprawcy. Po godz. 9 na ulicy Kolejowej w Wieluniu pojawił się mężczyzna, który wydał się dzielnicowym podejrzany. Przechodził obok zaparkowanych pojazdów, chował się za żywopłot obserwując okolicę. Gdy w pewnym momencie podchodził do jednego z samochodów, kucnął i udawał, że chce zawiązać buta. Cały czas rozglądał się dookoła, po czym szybkim krokiem podszedł do zaparkowanego vw golfa otworzył drzwi i chciał się wsiąść do samochodu. Wówczas policjanci natychmiast zareagowali, krzyknęli: „Stój Policja”! Podejrzewany mężczyzna trzasnął drzwiami od samochodu i zaczął pieszo uciekać. Policjanci po krótkim pościgu zatrzymali 32-letniego mieszkańca województwa śląskiego, jak się później okazało, nocnego grafficiarza.
Sprawca wykroczenia przyznał się do namalowania graffiti na dwóch wagonach pociągu osobowego. W samochodzie zatrzymanego policjanci znaleźli 25 sztuk sprayu, którego używał do malowania graffiti. Grozi mu kara ograniczenia wolności albo grzywny. Sąd może również nałożyć na obwinionego obowiązek naprawienia szkody - mówi rzecznik prasowy wieluńskiej Policji, Waldemar Kozera.
(MalG)
źródło: Radio Ziemi Wieluńskiej