Anna Dyrgoń-Białowąs po półtora roku zrezygnowała z funkcji dyrektora Miejskiego Domu Kultury w Zduńskiej Woli. Bacznie śledzący jej fejsbukowy profil już 18 czerwca mogli się domyślać, ze pełnienie tej funkcji nie jest tak łatwe, jakby wynikało ze zdjęć zamieszczanych i udostępnianych ze stron magistratu, czy Ratusza. I, że coś było na rzeczy...

A zwłaszcza to, że raczej nie najlepsze były kontakty na linii MDK - Urząd Miasta. Właśnie 18 czerwca, po zakończeniu tegorocznych Dni Zduńskiej Woli na swoim profilu pani dyrektor napisała: "Dziękuję całej ekipie Miejskiego Domu Kultury, która przygotowała i dzielnie, pomimo wielu przeszkód, przeprowadziła tegoroczne Dni Zduńskiej Woli. Jesteście najlepsi! Praca z Wami to wielka przyjemność. Kłaniam się nisko. Dziękuję."

Po trzynastu dniach wpis nabiera zupełnie innego wydźwięku. Otóż, jak wyznała mediom na briefingu pani Anna, powodem jej rezygnacji była zła współpraca z biurem promocji Urzędu Miasta Zduńska Wola (choć niektórzy radni twierdzą, że została stłamszona przez pracowników promocji, bo bliżej jej do PiS niż prezydenta - przyp. siewie.tv).

- Ta współpraca (z Biurem Promocji, Kultury, Partycypacji i Komunikacji Społecznej, dyrektorem jest tam Małgorzata Frach - przyp. siewie.tv) nie układała się najlepiej. Zwłaszcza jeśli chodzi o cele, jakimi powinien kierować się dyrektor takiej placówki jak MDK. Ciężko jest realizować cele jeżeli jest blokada. Są problemy z budynkiem Ratusza. W tym tygodniu w kolejnym pomieszczeniu spadł sufit. Są ciągłe próby zgłaszania usterek i brak reakcji ze strony urzędu. Jeszcze trochę minie okres gwarancji i miasto zostanie z dużym obciążeniem finansowym - wyliczała mediom Anna Dyrgoń - Białowąs, która bardzo chwali z kolei współpracę z pracownikami MDK oraz radnymi. Do tego MDK - jak dodała - wciąż obciążany był rachunkami za remonty i naprawy w dawnej siedzibie przy Łaskiej 12. A ten budynek obecnie zajmuje wyłącznie Miejska Biblioteka Publiczna wraz z czytelnią.

- Rozmawiałam z prezydentem i to nie jest tak, że składam wymówienie i wychodzę. Prezydent, co jest dla mnie miłe, podziękował mi za współpracę mówiąc, że wysoce ceni sobie to co się dzieje w domu kultury. Podsumowałam ostatnie półrocze konkretnymi pismami, które dostawałam jako dyrektor MDK z urzędu miasta. Mieliśmy różnego rodzaju blokady dotyczące i terenu jeżeli chodzi o organizację Dni Zduńskiej Woli, i kwestie związane z Uniwersytetem Trzeciego Wieku i medalu dla byłej pani prezes. To są sprawy, które do tej pory nie zostały wyjaśnione. Jest gros pism, które były skierowane do urzędu miasta, natomiast my nie uzyskujemy żadnej odpowiedzi. To blokuje bardzo i doprowadza też do sytuacji, że pracownikom trochę spada chęć i zaangażowanie do ich codziennych działań. Najlepszym wyjściem dla domu kultury jest sytuacja, kiedy jest wspólny front i prezydenta, i wydziału promocji, bo tylko wtedy osiągamy jeden cel, nie konkurujemy ze sobą, nie rozwarstwia się ta sytuacja organizacji imprez, gdzie część organizuje MDK, część promocja urzędu miasta. Myślę, że wspólna wizja i współpraca pozwolą jeszcze lepiej funkcjonować domowi kultury, z korzyścią przede wszystkim dla mieszkańców - dodaje Anna Dyrgoń - Białowąs.

Wielu radnych jest zaskoczonych decyzją Anny Dyrgoń- Białowąś. Zaskoczeni są nawet ci nie związani z PiS, bowiem kilka dni temu kierowany przez nią "emedek" po raz kolejny dostał dofinansowanie w ramach programu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego-Edukacja Kulturalna. Mowa o 35.000 zł, a cały program wyniesie 42.000 zł. Projekt nosi nazwę "Małe miasto dużych historii - spotkajmy się w Kawiarni Europa" i ma na celu wspieranie zadań z zakresu edukacji kulturalnej, ważnych dla rozwoju kapitału społecznego. Wydarzenie w ramach projektu objął patronatem honorowym Grzegorz Schreiber, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Poseł na Sejm RP. Nie kryją, że za jej dyrektorowania w Ratuszu zrodziło się wiele imprez, których wcześniej nie było. Z kolei studenci Uniwersytetu Trzeciego Wieku dodają, że stworzyła im w Ratuszu godne warunki do rozwoju i możliwości godnego, kulturalnego dalszego działania w mieście...

Przypomnijmy, że to kolejna dyrektorka MDK, w którego skład wchodzi Zduńskowolskie Centrum Integracji Ratusz w Zduńskiej Woli przy placu Wolności 26, która sama zrezygnowała z pełnienia funkcji. Przed Anną Dyrgoń- Białowąs podobną decyzję podjęła w sierpniu 2015 roku Jolanta Zięba-Gzik, dziś członek zarządu w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi (http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/4306-jolanta-ziba-gzik-zrezygnowaa-z-funkcji-dyrektora-miejskiego-domu-kultury-w-zduskiej-woli). Najprawdopodobniej prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki ogłosi wkrótce konkurs na nowego szefa MDK. Już w kuluarach urzędu mówi się, że kandydatami na to stanowisko mogą być: Małgorzata Frach, Anna Paszkiewicz-Banaś, Sylwia Stasiak-Muzyka czy Joanna Sychniak-Paterek. Wspomina się też o Władysławie Piotrowskim.

Podobne:
http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/3635-po-raz-pierwszy-kobieta-kierowa-bdzie-miejsk-spok-w-zduskiej-woli-mosir-em
http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/3624-w-zduskiej-woli-ruszya-powyborcza-miota-ze-zmasowan-si-w-miejskich-spokach-i-kulturze

MilkaS