MKS Zduńska Wola rozegrał drugie spotkanie derbowe w rundzie jesiennej. Jego przeciwnikiem była drużyna KS Karsznice. W pierwszym meczu MKS zremisował z drużyną z Łaskiej Pogonią. W sobotę na własnym boisku MKS miał łatwiej. Podejmował bowiem zagrożony spadkiem KS Karsznice. Gospodarze wygrali bez problemów 4:0!

Początek pierwszej połowy był bardzo nerwowy. Każda z drużyn chciała panować na boisku, ale to gospodarze opanowali środek pola i narzucili swój styl gry. W tej części gry należy wyróżnić bramkarza gości, Krzysztofa Szaflika, który uchronił swój zespół od straty przynajmniej jednej bramki i tylko dlatego ta połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. W drugiej połowie gospodarze zagrali znacznie skuteczniej. Zdobyli aż cztery bramki po strzałach Mateusza Wrońskiego z rzutu karnego, dwóch golach Mikaela Idzikowski i jednym Witolda Kubiaka.

MKS Zduńska Wola - KS Karsznice Zduńska Wola 4:0 (0:0)
Bramki: Mateusz Wroński 59' (k), Mikael Idzikowski 74' 76' , Witold Kubiak 84'. Widzów 250.

Po trzynastej kolejce spotkań w sieradzkiej klasie okręgowej prowadzi Pogoń Zduńska Wola z 33 pkt., która tym razem wygrała 2:0 z WKS Wieluń (to był mecz kolejki), przed Jutrzenką Warta 26 pkt, (2:1 z Piastem Błaszki) i MKS Zduńska Wola, który ma tyle samo punktów co Juve. KS Karsznice na 11 miejscu z 16 pkt.

Tekst i fot. Lech Kulma