Pijany wandal dewastował sieradzki Rynek
Nadmiernie wypity alkohol był przyczyną chuligańskich wybryków młodego mieszkańca Sieradza. 19-latek zdewastował wyposażenie Rynku powodując straty w wysokości 1300 zł. Grozi mu za to kara nawet do 5 lat więzienia.
Około godz. 0.40 w nocy 1 lutego funkcjonariusz Straży Miejskiej pełniąc nocny dyżur zauważył na monitoringu mężczyznę idącego ulicą Kościuszki. Kiedy mężczyzna znalazł się na Rynku zaczął niszczyć jego wyposażenie. W oku kamery widać było, jak wandal zrywa ozdoby świąteczne i dewastuje stojące ulicy kosze na śmieci. O zaistniałej sytuacji strażnik powiadomił dyżurnego sieradzkiej policji, który wysłał na miejsce zdarzenia policyjny patrol. Po chwili na ulicy Zamkowej policjanci zatrzymali opisanego mężczyznę. Po wylegitymowaniu 19-latka zbadano stan jego trzeźwości. Wyniki? Prawie 1.5 promila alkoholu w organizmie. Do godzin rannych funkcjonariusze ustalali zakres i wartość dokonanych przez niego zniszczeń. Okazało się, że uszkodzeniu uległ między innymi stojąca na Rynku ozdoba świąteczna w kształcie renifera, klosze latarni i ozdoby świąteczne. Ogółem wartość zniszczonego mienia wyniosła ponad 1300 złotych. Jeszcze tego samego dnia, po wytrzeźwieniu młodzieniec usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Nastolatek przyznał się do zarzucanego mu czynu, jednak - jak wyjaśnił - niewiele pamięta ze swojego zachowania, gdyż był pijany.
(opr. KJB)
foto UM Sieradz