Do Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli trafił akt oskarżenia przeciwko Piotrowi Niedźwieckiemu, prezydentowi Zduńskiej Woli (na zdjęciu). Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim uznała, że Niedźwiecki popełnił przestępstwa urzędnicze. Pierwsza rozprawa odbędzie się najprawdopodobniej w kwietniu. Zduńskowolski sąd musi się bowiem zapoznać z aktami sprawy, które liczą 10 tomów!

Prezydent będzie odpowiadał za przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków urzędniczych (http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/7679-prokuratura-bdzie-bada-spraw-prezydenta-zduskiej-woli-do-koca-marca-2018-roku; Śledztwo w tej sprawie trwało od 30 grudnia 2016 roku. Wówczas prowadziła je Prokuratura Rejonowa z Łasku w sprawie przekroczenia uprawnień i nadużyć przez prezydenta Zduńskiej Woli, Piotra Niedźwieckiego przy zatrudnieniu Grzegorza Szmyta na stanowisku prezesa w zduńskowolskich spółkach miejskich. Swego czasu Szmyt kierował naraz aż trzema spółkami: Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji, Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacji oraz Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji Relaks (więcej na: http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/5790-nadzwyczajnie-w-radzie-miasta-zduska-wola-prezes-mpk-grzegorz-szmyt-poda-si-do-dymisji). Teraz jest ponownie prezesem MPWiK.

Prokuraturę o podejrzeniu łamania prawa poinformował jesienią 2016 roku wojewoda łódzki po tym, jak zduńskowolscy radni przesłali mu w tej sprawie swoje stanowisko (więcej na: http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/5864-grzegorz-szmyt-i-prezydent-piotr-niedwiecki-zamali-prawo-radni-powiadomili-o-tym-wojewod-a-ten-prokuratur). Chodzi także o to, że Grzegorz Szmyt w trakcie pełnienia funkcji prezesa zduńskowolskich spółek miejskich w swoim oświadczeniu majątkowym oznajmił, że prowadzi także działalność gospodarczą w rodzinnej spółce. Tym samym naruszył zapisy tzw. ustawy antykorupcyjnej (http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/5864-grzegorz-szmyt-i-prezydent-piotr-niedwiecki-zamali-prawo-radni-powiadomili-o-tym-wojewod-a-ten-prokuratur). Od łaskich śledczych sprawę przejęła wiosną 2017 roku Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim. Po to, aby nie doszło do zarzutów o ewentualną stronniczość w sprawie działań organów ścigania. Postępowanie wyjaśniające dotyczy naruszeń prawa z lat 2011-2016 i prowadzone jest o czyn z art. 321 par 1 KK (http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/6832-prokuratura-w-piotrkowie-i-cb-maj-ustali-zakres-przewinie-prezydenta-piotra-niedwieckiego-do-koca-czerwca) . Prokuratorzy z PO w Piotrkowie posiłkowali się także ustaleniami funkcjonariuszy z Centralnego Biura Antykorupcyjnego, którzy przejrzeli dokumenty wszystkich zduńskowolskich, miejskich spółek, w których zatrudniony był swego czasu Grzegorz Szmyt.

15 stycznia tego roku Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie postawiła zarzuty prezydentowi Zduńskiej Woli Piotrowi Niedźwieckiemu. Został do Piotrkowa wezwany jako świadek w sprawie, a wrócił jako oskarżony (http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/7743-s-prokuratorskie-zarzuty-wobec-prezydenta-zduskiej-woli-piotr-niedwiecki-odnios-si-do-sprawy) z artykułu 231 paragraf 1 kodeksu karnego. Piotr Niedźwiecki twierdzi, że nie ma sobie nic do zarzucenia, a całą sprawę traktuje jako nagonkę na jego osobę oraz polityczny atak ze strony PiS, z którym wcześniej przez pierwsze dwa lata obecnej kadencji był w koalicji. A którą zerwał, po odwołaniu swojego zastępcy Czesława Rybki (PiS).

KaMi S

Artykuł 231 KK mówi: § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.