Miała ponad dwa promile alkoholu!
Przypadkowy świadek poinformował policję, że kierująca Volkswagenem Polo kobieta jedzie w dziwny sposób ulicą Sienkiewicza w Sieradzu. Okazało się, że miała w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Jak informuje KPP w Sieradzu, 9 listopada około godziny 22.30 na ulicy Sienkiewicza w Sieradzu jadący Toyotą w kierunku Łodzi mężczyzna zauważył nadjeżdżający z naprzeciwka samochód. Pojazd ten wyraźnie zjechał na pas ruchu, którym jechała Toyota. Kierująca tym samochodem przez kilka sekund nie reagowała na miganie światłami przez kierowcę Toyoty i jechała na czołowe zderzenie. Dopiero w ostatniej chwili gwałtownie auto zjechało na swój pas ruchu. Mężczyzna nabrał podejrzeń, że kierowca tak jadącego samochodu może być pijany. Zawrócił i pojechał za oddalającym się Volkswagenem. W pewnym momencie udało mu się wyprzedzić ścigane auto. Przy rondzie postanowił zatrzymać volkswagena. Kierowca Polo zwolnił, ale nim zdążył się zatrzymać, z niewielką siłą uderzył w stojącą Toyotę. Okazało się, że za kierownicą samochodu siedziała kobieta od której czuć było woń alkoholu. Na wyraźne żądanie kobieta oddała interweniującemu mężczyźnie kluczyki od samochodu. Czekając na przyjazd policji przyznała się do spożycia alkoholu i przepraszała za swoje zachowanie.
Policjanci zbadali stan jej trzeźwości. 43-letnia mieszkanka Sieradza miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy do lat 10.
(opr. KJB)