Wieruszowianin podejrzewany o doprowadzenie 11- letniej dziewczynki do obcowania płciowego oraz innych czynności seksualnych od 21 września 2018 r. przebywa w areszcie. Sąd przedłużył mu ten okres do 4 marca. Jednak z tą decyzją nie zgadza się w imieniu osadzonego pedofila jego obrońca. Złożył zaskarżenie. Sprawę dalszego pobytu 36-letniego mężczyzny w areszcie będzie rozpatrywać w środę 9 stycznia Sąd Apelacyjny w Łodzi.

Prokuratura Rejonowa w Wieluniu prowadzi śledztwo przeciwko 36-letniemu mężczyźnie podejrzanemu o doprowadzenie dziewczynki mającej zaledwie 11 lat we wrześniu 2018 roku w Wieruszowie do obcowania płciowego oraz innych czynności seksualnych, tj. o czyn z art. 197 § 1, 2 i 3 pkt 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. Mówiąc wprost: dorosły facet zmusił dziecko, aby ,,pieściło jego przyrodzenie'' (o tej bulwersującej sprawie informowaliśmy na siewie.tv na: --> http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/8770-czy-36-latek-z-wieruszowa-dopuci-si-gwatu-na-jedenastoletniej-dziewczynce). Doszło najprawdopodobniej do gwałtu oralnego na nieletniej. Mężczyzna działał wobec dziewczynki podstępnie. Użył także przemocy. Wcześniej był karany m.in. za zabójstwo! 22 września Sąd Rejonowy w Wieluniu, na wniosek prokuratora, zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. W grudniu 2018 roku areszt został przedłużony przez Sąd Okręgowy w Sieradzu do 4 marca tego roku. Ale postanowienie o przedłużenie tymczasowego aresztowania nie jest prawomocne, bowiem zaskarżył je obrońca podejrzanego. Posiedzenie w przedmiocie rozpoznania zażalenia Sąd Apelacyjny w Łodzi wyznaczył na środę 9 stycznia.
Prokuratura nadal czeka na wyniki zlecone biegłym, w tym z zakresu badań biologicznych DNA, opinię seksuologiczną o podejrzanym, tłumaczenie na język polski materiałów uzyskanych od strony holenderskiej dotyczących m.in. uprzedniej karalności podejrzanego na terenie Królestwa Holandii. Na razie prokurator dysponuje opinią psychologiczną o małoletniej pokrzywdzonej, opiniami dwóch biegłych lekarzy psychiatrów o stanie zdrowia psychicznego podejrzanego, opinią z zakresu informatyki śledczej oraz wywiadem środowiskowym o osadzonym wieruszowianinie.
Przypomnijmy: Zatrzymany to Krzysztof J., wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu oraz z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Odbył także w Holandii wyrok pozbawienia wolności za zabójstwo. Wieruszowianin blisko 11 lat temu był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania wydanym przez władze Holandii. 10 maja 2008 r. w miejscowości Helmond miał dokonać zabójstwa kobiety, z którą mieszkał i kradzieży samochodu. W Polsce był poszukiwany listami gończymi za uszkodzenie ciała, handel narkotykami oraz fałszywe zeznania. Schwytano go w czerwcu 2008 roku i przekazano stronie holenderskiej. Groziła mu bardzo długa odsiadka, jednak po 10 latach w 2018 roku powrócił do Wieruszowa, mimo iż uznawany był za wyjątkowo niebezpiecznego przestępcę. Czyn, który jest zarzucany Krzysztofowi J., zagrożony jest karą nie mniejszą niż 3 lata pozbawienia wolności. Ale w warunkach recydywy kara może sięgnąć nawet 10 lat! Czy pedofil wyjdzie na wolność? Już sam fakt, że domaga się zwolnienia z aresztu, że ma czelność z taką kryminalną przeszłością żalić się na decyzję sądu, zmroził społeczność Wieruszowa! O decyzji Sądu Apelacyjnego w Łodzi poinformujemy po uzyskaniu informacji w tej sprawie.

KaMi S

Podobne: http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/8777-pedofil-z-wieruszowa-aresztowany