Przed laty udział w pochodzie 1-majowym, także i w Zduńskiej Woli był obowiązkowy. Nie tylko dla członków PZPR, zrzeszonych w organizacjach POP. Obowiązkowy był dla wszystkich: pracowników zakładów pracy, uczniów wszystkich szkół - podstawowych i średnich, studentów, harcerzy. Nawet dla rencistów i emerytów! Zbiórka przed zakładem, szkołą i marsz.

Raz w gorącym słońcu, raz w deszczu, a i zadarzały się pochody w śniegowych brejach. Brak uczestnictwa często skutkował represjami dla tych, którzy się nań nie stawili, jak i dla ich rodzin, np. utratą stanowiska czy nawet pracy. Takie to były czasy, choć wielu seniorów z rozrzewniemiem wspomina właśnie tamte pochody... Były machania goździakami, balonikami, flagami przed trybuną honorową (zasiadli na niej głównie czołowi działacze PZPR), a potem... najczęściej majówki! Dla dorosłych często zakrapiane alkoholem już na murawie zduńskowolskiego stadionu, aby odreagować przymus w majowym przemarszu. Choć niejedn na pl. Wolności się chwiał przed trybuną i wykrzykiwał bełkotliwie nie zawsze to, co chcieliby usłyszeć włodarze... świętowano, jak świetowano. Ale dla większości manifestujących wówczas było to na pewno święto. Bo dzień był wolny od pracy (a tych wówczas było naprawdę niewiele). Te przymusy można już odłożyć do lamusa. Teraz 1 maja pójdą świętować tylko ci, którzy chcą. A jak się okazuje, w długim weekendzie majowym jeszcze niektórym się chce. Oderwą się od grili i rodzinnych spotkań! Ot, jak działcze SLD ze Zduńskiej Woli! Przejdą ulicami miasta po raz 63, jak to czynią od 1950 roku. Wszystko wskazuje bowiem na to, że w województwie łódzkim Zduńskiej Wola będzie jednym z nielicznych miast, w których zostanie zorganizowany pochód pierwszomajowy. Tak zapewnia Henryk Leśniczak, przewodniczący powiatowych struktur SLD w Zduńskiej Woli.

W środę, 1 maja uroczystości zduńskowolskie rozpoczną się, nie jak niegdyś o poranku, a o godz. 15 na placu Wolności. Jak to ma miejsce w Zduńskiej Woli od wielu lat w III RP uczestnicy obchodów Święta Pracy przejdą ul. Łaską na pasaż im. Feliksa Rajczaka pod pomnik zamordowanych w czasie II wojny światowej. Na czele pochodu ma iść orkiestra dęta Ochotniczej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli. Działacze SLD planują powiązanie obchodzonego od lat Święta Parcy z rocznicą wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Organizują więc piknik europejski, na którym uczczona zostanie 9. rocznica wstąpienia Polski do Unii. Gościem tej imprezy plenerowej ma być poseł z ramienia SLD, Dariusz Joński.

Uczestnictwo potwierdzili m.in. członkowie i sympatycy lewicy z rodzinami, członkowie federacji młodych socjaldemokratów, Związek Nauczycielstwa Polskiego, członkinie Demokratycznej Unii Kobiet, członkowie Związków Zawodowych OPZZ. Organizatorzy liczą także na udział mieszkańców Zduńskiej Woli, powiatu zduńskowolskiego i sympatyków lewicy. Dlaczego właśnie 1 maja obchodzone jest Święto Pracy, Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy, popularnie zwany 1 Maja? To międzynarodowe święto klasy robotniczej, obchodzone od 1890 r. W Polsce Święto Pracy jest świętem państwowym od 1950 r.

Święto to wprowadziła w 1889 II Międzynarodówka dla upamiętnienia wydarzeń, które miały miejsce w pierwszych dniach maja 1886 r. w Chicago, w Stanach Zjednoczonych podczas strajku będącego częścią ogólnokrajowej kampanii na rzecz wprowadzenia 8-godzinnego dnia pracy.

Więcej o historii tego święta na: http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awi%C4%99to_Pracy.

Poniżej kilka wierszyków na 1 maja:

1 Maja Święto Pracy
Oj,co to był za dzień
Na ulicach ludzi było wiele
Bez względu na niedzielę
Sztandary trzepotały
Baloniki do nieba leciały
Orkiestra wojskowa grała
Młodzież tańczyła i śpiewała
Defilada przed trybuną maszerowała
Piwko do kufla się lało
Kiełbaski prosto z samochodu się zjadało
Oj jak smakowało
A gdy do pracy przyszedłeś
Nagrodę dostałeś
Gdyż udział w pochodzie brałeś
Taki to był dzień
A dziś 1 Maj
Spójrz przez okno

Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
1 Maj
Ścieżki objęły trawnik szeregami ramion,
aż z rąk im lecą fiołki,
wiosen ametysty.
Zakochani przechodzą,
bez przedwcześnie łamiąc,
i recytują lekcję Słówek wiekuistych.

Pierwszy Maja
Tuwim Julian
Mokrą czerwienią, wzburzoną, wydętą,
W oknie otwartym chorągiew furkoce,
W czerwone święto, w czerwone święto
Dzień się roztopił w czerwonej patoce.
W ciepło niebieskie okna wycięto,
W pokojach snopy, złote pociski,
Luster i błysków śliskie umizgi,
Bucha z błękitu niebieskie święto!
Światłem spienione oddycha piętro,
Oślepiające jarzą się dachy
I milion światła w gorące święto
W oknach zwierciadłem przewraca gmachy!
A wiatr się tarza po srebrnej wodzie,
Zartęcił blaskiem, rozchwiał obłoki.
Piętra się łamią w słonecznej wodzie,
Szkło dzwoni w wodzie jasnogłębokiej!
Salwo promienna Złotego Oka!
Bij w wodę, w dzwony, w dzwoniącą wodę!
Swobodo moja bardzo wysoka,
Skrzydłami uderz w pogodę!
Przewróć się w wietrze przez miasto mostem,
Furkotem blasku chorągwiej, krasna!
Z Wisły do nieba, z wiatru do miasta,
Światłem radosnym wiosna i jasna,
Swobodo moja, swobodo własna!
W czerwień cię wpięto, w błękit zaklęto,
Cicho i pusto jest

ED