Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Dramatyczny apel: Roczna Izka z Łasku błaga o pomoc!

Dramatyczny apel: Roczna Izka z Łasku błaga o pomoc!

izuniao2-700x325Dziewczynka skończyła dopiero roczek i jest bardzo ciężko chora. Pewnie jej chorobą można by obdzielić wiele dorosłych osób! Ale to dziecko skończyło ledwie 12 miesięcy! I każdego dnia cierpi! Jest tak małe, że tego jeszcze słowami nie określi. Ale jej ból czują i przeżywają bliscy.

Rodzice Izy Chrostowskiej proszą o pomoc wszystkich, którzy chcieliby wesprzeć leczenie dziewczynki. I liczą, że jak w innych ciężkich przypadkach inni chorzy mogli liczyć na pomoc, to może i kolejni darczyńcy zechcą wesprzeć ich w walce o zdrowie i życie ich córeczki! Malutka Iza to mieszkanka Łasku i choć dopiero co zaczęła życie, to już ma za sobą dużo ciężkich doświadczeń. Kiedy jej mama była w ciąży okazało się, że dziewczynka jest bardzo chora. Urodziła się ze stwardnieniem guzowatym i padaczką lekooporną. Jest to rzadka choroba, która psuje nerki, serduszko, gałki oczne, mózg, płuca i skórę, często jest też związana z niepełnosprawnością intelektualną. We wrześniu 2016 r. Iza miała operację, podczas której próbowano usunąć guza odpowiedzialnego za padaczkę, jednak nie do końca się to udało, ponieważ ataki padaczki wciąż pozostały.

– One ją bardzo osłabiają i Izunia od razu po nich zasypia. Obecnie w Polsce jedynym rozwiązaniem jest przyjmowanie kolejnych leków przeciwpadaczkowych, które spowodują, że ataków będzie mniej, ale niestety nie znikną. Iza bierze lekarstwa od kiedy skończyła 3 tygodnie – mówi zrozpaczona mama. - Dla każdego rodzica patrzenie na dziecko, które ma ponad 30 ataków dziennie jest sytuacją traumatyczną, a także niemocą, bo tu już leczenie farmakologiczne nie pomaga. Nie można prosić dziecka, by walczyło jak dorosły. Ataki są tak silne, że po kilku w seriach dziecko jest słabe, opada z sił i zasypia. To chyba jest jeden moment, w którym dorosły płacze i prosi o najlżejszy przebieg choroby i siły na kolejny dzień. Iza ma również niedowład w lewej rączce, ale dzięki intensywnej rehabilitacji zaczyna nią troszeczkę poruszać - opowiada o chorobie córki jej mama. Rodzice mają tylko jedno marzenie. Chcą aby ich dziecko tak nie cierpiało, bo na ostateczne wyliczenie mają wciąż niewiele szans.

– Bardzo chcielibyśmy, żeby Iza mogła się rozwijać tak jak inne dzieci. Jest jednak bardzo słaba. Pogłębia się też uszkodzenie mózgu. Co byś zrobił dla swojego dziecka, które gaśnie w oczach? Zapewne wszystko! - pytają rodzice Izy.

Dla swojej córeczki poruszają niemal cały świat . Izie i całej rodzinie przyszło zmagać się z okropnym przeciwnikiem. Pierwsze informacje o chorobie nie pozostawiały cienia nadziei na lepszą przyszłość, lecz najbliżsi postanowili walczyć o swój maleńki skarb. Jest szansa dla tej malutkiej kruszynki, niemalże na wyciągnięcie ręki. Tylko, że ta rączka jest bardzo słaba i trzeba jej pomóc! Aby ratować życie Izuni, rodzice postanowili wyjechać poza granice Polski, tam gdzie zostałaby poddana szczegółowej diagnostyce, a następnie wdrożono by jej skuteczne leczenie. Są pełni obaw, co przyniesie przyszłość, lecz nie zawahają się przed niczym, by ratować życie ukochanego dziecka. Dlatego - jak mówią - trzeba działać. - Jeśli nic nie zrobimy, wszystkie marzenia, cała przyszłość Izy legnie w gruzach. Padaczka, której nie sposób zwalczyć, będzie odbierać nam ukochaną córeczkę, zabierać ją kawałek po kawałku każdego dnia. Każdy dzień jest na wagę złota. Nie możemy zwlekać. Każda godzina przynosi kolejne wyładowania, które niszczą mózg Izuni, co pogłębia uszkodzenia. Chcemy, aby zniknęły. Wyjazd za granicę to poddanie Izy szczegółowej diagnostyce i w późniejszym terminie operacja. To wielka szansa dla niej! Niestety bardzo ważny jest tutaj czas i pieniądze, których nie mamy, ale śpieszymy się, by je zebrać. Koszt samej diagnostyki to 40 tys. euro - apelują rodzice jednolatki. Iza oraz w jej imieniu rodzina prosi o pomoc, każdego. Liczy się nawet grosz, złotówka!

- Wiemy, że ludzie potrafią mieć dobre serca. Każda ofiarowana złotówka przybliża moją córkę do spełnienia jej, a także naszego marzenia o wyjeździe po zdrowie. Ufam, że dzięki Wam, często anonimowym darczyńcom nastanie dla nas lepsze jutro, że dzięki Waszej pomocy i wsparciu damy radę w walce o zdrowie i godne życie Izuni. Wierzymy, że są wśród nas ludzie wrażliwi, gotowi pomóc, bo tak jak mawiał Jan Paweł II „Człowiek jest wielki nie przez to co posiada, lecz przez to kim jest; nie przez to co ma lecz przez to czym dzieli się z innymi” – prosi za pośrednictwem mediów mama.

Darowizny można przekazać na konto: Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615 Tytułem: 29728 Chrostowska Izabela – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.

Aby przekazać 1% podatku z zamiarem wsparcia dziewczynki wystarczy w formularzu PIT wpisć numer: KRS 0000037904 W rubryce „Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%” podaj: 29728 Chrostowska Izabela -

Dziękuję za każdą okazaną nam pomoc - mówi mama Izy. Kontakt do niej: 783-77-66-03.

Siewie.tv liczy, że i tym razem uda się pomóc także małej łaskowiance. Niespełna miesiąc temu - dzięki i także nagłośnieniu na łamach siewie.tv - udało się zebrać blisko 1,3 mln zł na kosztowne leczenie dla 5-letnioej Oliwki Wieczorek ze Zduńskiej Woli (więcej na: http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/6252-oliwka-wieczorek-bez-mamy-ciko-zniesie-operacj-w-usa-potrzebne-wsparcie-na-pobyt-mamy-z-5-latk). Mała zduńskowolanka ma już za sobą pierwszą podróż do USA i pierwsze badania u prof. Abramsona. Kolejne za pięć tygodni. Mama Oliwki jest po tej wizycie pełna optymizmu. Bo wyniki badań z USA dają wielką szansę, że złośliwy siatkówczak w oczach Oliwki może być zniszczony i wyleczony. Choć Oliwka wciąż potrzebuje wsparcia finansowego. Na dojazdy z mamą do USA i pokrycia kosztów pobytu. Ale obie mają już jakby najgorsze za sobą. Ale tej wiary nie byłoby, gdyby nie ponadmilionowe wsparcie na wizyty, konsultacje i badania już przeprowadzone w USA. Mała Iza z Łasku potrzebuje tylko kilkudziesięciu tysięcy złotych. Dużo - jak na możliwości finansowe rodziny, a w sumie mało... porównując to z kosztami leczenia Oliwki....

ReKs

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u