Dowód przestępstwa miał 74-procent mocy...
Pędzenie bimbru jest nadal nielegalne! Co i raz przypominają o tym policjanci udanymi akcjami przeciwko tym, którzy myślę, że jest inaczej. Tym razem w gminie Błaszki tamtejsi policjanci znaleźli prawie 200 litrów nielegalnego alkoholu etylowego.
27 lutego w godzinach rannych do jednego z gospodarstw w tej gminie weszli policjanci z miejscowego komisariatu w Błaszkach. Zastali zaskoczoną i wystraszoną właścicielkę gospodarstwa, którą poinformowali o celu wizyty. Nie szukając długo funkcjonariusze znaleźli w garażu sporą ilość plastikowych butelek po wodzie mineralnej wypełnionych bezbarwną cieczą. Po sprawdzeniu okazało się, że jest to ,,alkohol etylowy o stężeniu 74 procent, bez polskich znaków skarbowych akcyzy'', czyli bimber. Okazało się, że tym pomieszczeniu jest łącznie 197 litrów takiego alkoholu. W budynku znaleziono również wężownicę i inne oprzyrządowanie, które mogło służyć do produkcji tego trunku. Policjanci wstępnie ustalili, że swoim działaniem właścicielka gospodarstwa naraziła skarb państwa na uszczuplenie podatku w wysokości ponad 10 tysięcy złotych! Kobiecie grozi kara grzywny, kara pozbawienia wolności do lat 3 lub obie kary łącznie.
(opr.KJB)
Źródło: KP w Sieradzu