KALINOWA. PIJANY W SZTOK 35-LATEK POTRĄCIŁ 70-LATKA. TEN ZMARŁ NA MIEJSCU
Tragicznie rozpoczął się ten tydzień w Sieradzkiem. W Kalinowej, w gminie Błaszki doszło dziś rano do wypadku. Okazało się, że sprawca, 35-letni kierowca był totalnie pijany. Miał 2,9 promila alkoholu we krwi!
- Policjanci z komisariatu w Błaszkach, pod nadzorem sieradzkiej prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia, do którego doszło w poniedziałek, przed godziną ósmą w miejscowości Kalinowa - mówiła portalowi sieradznaszemiasto asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu. - Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 35-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego kierujący Volkswagenem, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się ze skuterem, którym kierował 70-latek, także mieszkaniec tego powiatu.
Na miejsce skierowano służby ratunkowe, ale mimo podjętej akcji reanimacyjnej, kierujący skuterem zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Na miejscu pracują wciąż policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sieradzu, przesłuchują świadków, zbierają dowody związane z tym tragicznym wypadkiem. Wstępne badanie dotyczące trzeźwości 35-latka, wskazało, że miał on w 2,9 promili alkoholu we krwi. Mężczyzna został zatrzymany.
KaMi S