Szaleniec za kierownicą?
Niczym z filmów akcji wyglądał wypadek drogowy, który wydarzył się w środę w Chobaninie, w powiecie wieruszowskim. Do tak do groźnego wypadku doszło najprawdopodobniej dlatego, że kierujący samochodem marki Mazda 23-letni mieszkaniec tego powiatu jechał jak szaleniec!
Młodzieniec jechał zdecydowanie za szybko. Oto jak o wypadku mówił w Radiu Ziemi Wieluńskiej st. asp. Damian Pawlak, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Wieruszowie:
- Z wstępnych ustaleń wynika, że kierujący tym pojazdem mieszkaniec powiatu wieruszowskiego stracił panowanie na łuku drogi, z nieustalonych do chwili obecnej przyczyn. W wyniku tego zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w betonowy przepust znajdujący się w pasie drogowym. To uderzenie sprawiło, że doszło do wzniesienia się tego pojazdu w powietrze i tak zwanego dachowania na jednej z prywatnych posesji. Nieprzytomny młodzieniec został zabrany do szpitala. Od kierującego pobrano krew do badań, które wykażą jego stan trzeźwości. Dokładne okoliczności tego wypadku wyjaśniają policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wieruszowie.
(opr. KJB)