Do sieradzkiej policji zgłosił się we wtorek 4 bm. mieszkaniec Charłupi Małej. Mężczyzna miał poważny problem. Otóż przyniósł ze sobą torbę podróżną i opowiedział dyżurującym policjantom jak wszedł w jej posiadanie, w związku z czym na poważny problem.

Dzień wcześniej podróżował autobusem. Wysiadając na przystanku w Sieradzu pomylił torby i przez roztargnienie zabrał bagaż należący do innej, nieznanej mu osoby. Kiedy w domu zorientował się w sytuacji, postanowił niezwłocznie udać się na policję. Liczył, że funkcjonariusze pomogą ustalić właściciela. Nie przeliczył się...
Policjanci przejrzeli zawartość torby licząc, że natrafią na jakieś dane osobowe mogące pomóc w ustaleniu właściciela. Oprócz laptopa i ubrań natrafili na dwie zaadresowane koperty. Okazało się, że jeden adres należał do matki właściciela torby. Uzyskanie dalszych danych nie stanowiło już problemu. Jeszcze tego samego dnia skontaktowano się z mężczyzną i ustalono termin jego wizyty w Sieradzu. W najbliższym czasie panowie zamienią się torbami i odzyskają swoją własność. Policja apeluje: Pamiętajmy że szczególnie w okresie wakacji częściej podróżujemy. Podróżując autobusem lub pociągiem powinniśmy uważać na zawierane w jej trakcie znajomości. Nie powinniśmy przyjmować żadnych poczęstunków w tym szczególnie napojów od nieznanych nam osób gdyż nie wiemy jaka jest zawartość napoju. Oczywiście nie należy również spożywać alkoholu. Nie stosowanie się do tych podstawowych zasad bezpieczeństwa może doprowadzić do utraty bagażu i pieniędzy. Na tego typu sytuacje jesteśmy bardziej narażeni w trakcie podróży pociągiem niemniej jednak również podróżując autobusem należy pilnować swojego bagażu. Zaś cenniejsze przedmioty powinniśmy trzymać w bagażu podręcznym. Warto również rozważyć zamieszczenie na bagażu adresu. Aktualnie sporo walizek i toreb podróżnych oferuje specjalne miejsca na umieszczenie kartki z danymi. W razie jego zagubienia uczciwy znalazca lub ewentualnie przewoźnik może się z nami łatwo skontaktować.

(opr. KJB)