,,Bombowy'' zastrzyk gotówki
Policja wciąż szuka przestępców, którzy w nocy z 2 na 3 stycznia wysadzili bankomat. Rano pracownicy banku w Sędziejowicach zastali rozbity ładunkiem wybuchowym bankomat, w którym nie było już gotówki. Ile zginęło pieniędzy? Policja nie ujawnia tych informacji.
– Ze względu na dobro śledztwa nie mogę udzielać żadnych informacji, żeby nie kusić potencjalnych złodziei – informuje asp. Katarzyna Staśkowska, rzecznik prasowy KPP w Łasku. Złodzieje najprawdopodobniej użyli gazu i doprowadzili do celowego wybuchu. Następnie ukradli pieniądze i polami uciekli do zaparkowanego przy drodze samochodu Użyty nad ranem w akcji poszukiwawczej pies policyjny zgubił jednak trop. Policja nie wyklucza, że "bombiarze" z Sędziejowic mogli być autorami podobnych kradzieży, do których doszło w ubiegłym roku również w innych małych miejscowościach na terenie województwa łódzkiego. Między innymi w Klonowej i Złakowie Kościelnym.
KaMi S