Wojciech Siudmak nie zgadza się na częściową odbudowę wieluńskiej fary
Światowej sławy artysta malarz, wielunianin, współpracownik Grupy Tubądzin, autor rzeźby „Wieczna Miłość” i Światowego Projektu Pokoju - Wojciech Siudmak spotkał się z radnymi miasta i gminy Wieluń - informuje Radio Ziemi Wieluńskiej. Wcześniej (22 września) podczas gali Nagrody Pokoju w Łodzi, artysta wręczył statuetkę „Wiecznej Miłości” Szewachowi Weissowi, izraelskiemu politykowi i dyplomacie, który przez wiele lat był ambasadorem Izraela w Polsce. Podczas spotkania z radnymi burmistrz Paweł Okrasa podkreślał, że dążył do tego, aby gala Nagrody Pokoju odbyła się w Wieluniu podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej, a nagroda została wręczona byłemu prezydentowi Niemiec, Joachimowi Gauckowi, ale artysta z tej propozycji nie skorzystał.
- Wysłaliśmy zaproszenie w sprawie tej nagrody do Szewacha Weissa, który zareagował dosyć szybko. Drugim kandydatem był Joachim Gauck, w sumie dlatego, że burmistrz Wielunia bardzo na to nalegał. Odpowiedź od byłego prezydenta Niemiec bardzo długo nie przychodziła, aż w końcu przyszła negatywna, że nie jest zainteresowany - tłumaczył w RZW Wojciech Siudmak.
Nagroda „Wieczna Miłość” ufundowana została przez Wojciecha Siudmaka w 2012 roku. Do tej pory jej laureatami byli: Wojciech Kilar (2013 r., Kielce), Rémi Brague (2014, Paryż), Jan Tombiński (2015, Poznań) i George Weigel (2016, Szczecin). W rodzinnym mieście Wojciech Siudmak przedstawił Projekt Pokoju oraz projekt memoriału i rzeźby, które miałyby stanąć w mieście. Odniósł się również do częściowej odbudowy wieluńskiej fary, zbombardowanej 1 września 1939 roku i umieszczenia na wieży dzwonu, daru od prezydenta RP: - Uważam, że to jest absurd, dlatego że my zakryjemy jedyny dowód tego bestialstwa niemieckiego, jakim było zburzenie fary w pierwszych godzinach nalotu. W tym absurdalnym projekcie, odbudowy tej wieży, oni chcą schować tablice z nazwiskami pomordowanych ludzi gdzieś w jakiejś sali. Nigdzie na świecie tego nie ma. Nasz szacunek ma być taki, aby te nazwiska były widoczne przez wszystkich - mówił w wywiadzie dla RZW Wojciech Siudmak Artysta zaproponował radnym do dyskusji jedną z sześciu rzeźb mówiących o tragedii Wielunia oraz memoriał, który miałby stanąć w parku im. Rotmistrza Witolda Pileckiego. Dodał również, że „golgota wieluńska” jest kompromitacją dla miasta, a dzwon - pustym symbolem, który nie oddaje zniszczeń i cierpienia mieszkańców miasta w czasach wojny i traumy, jakiej doświadczyli już po wojnie.
Przypomnijmy: Światowy Projekt Pokoju „Wieczna Miłość” obejmuje: rzeźbę „Wieczna Miłość”, która stoi w parku im. Żwirki i Wigury, Memoriał i Rzeźbę z nazwiskami ofiar bombardowań, Nagrodę Pokoju oraz Światową Sztafetę Rzeźb. Autor dąży do tego, aby zrealizować projekt w całości. Jednak, jak powiedział we wspomnianym wywiadzie, w Wieluniu każdy jego pomysł jest kontrowany i niezrozumiany. Więcej o projekcie i artystycznych planach Wojciecha Siudmaka w wywiadzie, który znajduje się na stronie RZW.
(opr. KJB)
fot: Radio ZW