Zmarł w sieradzkim szpitalu w minioną sobotę, 21 czerwca, wieczorem (http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/18344-szadek-kapela-szadkowiacy-nieutulona-w-alu-zmar-basista-gabry-szewczyk ). Pan Gabriel, choć pochodził z Zelowa, mieszkał w Zduńskiej Woli na osiedlu 1000-lecia. Od półtora roku był związany z Kapelą Podwórkową "Szadkowiacy" w Szadku. Grał z zespołem jako basista.

- Chciałem w imieniu kapeli podziękować zespołowi lekarzy ze Szpitala w Sieradzu. Ordynator do końca walczył o życie naszego kolegi - mówi Karol Krzemiński, założyciel "Szadkowiaków". - Odejście Gabrysia to niepowetowana strata dla naszej kapeli. - Mieliśmy tyle planów. Choćby na lipiec, związanych z 20. Ogólnopolską Galą Kapel w Szadku. Niestety, Gabryś już z nami nie zagra. Niech mu teraz grają Aniołowie, a rodzinie i bliskim składam wyrazy współczucia. Za wcześnie Gabryś, za wcześnie od nas odszedłeś - dodaje pan Karol.

Po nabożeństwie nastąpi odprowadzenie zwłok na cmentarz przy ul. Łaskiej w Zduńskiej Woli.

KaMi S