Prawie cztery promile alkoholu miał 22–letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego, który jadąc samochodem potrącił kobietę. Za ten czyn został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Jadąc nieostrożnie i zbyt szybko volkswagenem bora, pijany potrącił w Czarnożyłach idącą prawidłowo poboczem 64–letnią kobietę. Na dodatek zbiegł z miejsca wypadku nie udzielając rannej pomocy! Jak się później okazało był kompletnie pijany. O wypadku tak mówił w Radiu Ziemi Wieluńskiej Waldemar Kozera, oficer prasowy policji w Wieluniu:
- Policjanci z Komisariatu w Białej pod nadzorem wieluńskiej prokuratury wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego do którego doszło 30 sierpnia około godziny 19.20. Pierwsze ustalenia w tej sprawie poczynił dyżurny wieluńskiej komendy, gdy odebrał informację, z której wynikało że w Czarnożyłach kierowca samochodu osobowego potrącił idącą poboczem w tym samym kierunku kobietę, po czym zbiegł z miejsca wypadku nie udzielając rannej pomocy. 64 - letnia mieszkanka powiatu wieluńskiego z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Na miejsce zdarzenia dyżurny wysłał patrol ruchu drogowego z wieluńskiej komendy, który ustalił markę samochodu, numery rejestracyjne oraz do kogo pojazd należy. Policjanci udali się do miejsca zamieszkania właściciela samochodu, gdzie zastali kompletnie pijanego 22 – latka. W chwili zatrzymania miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Jak się okazało, był wcześniej karany za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Ma orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Podejrzany przyznał się do kierowania samochodem po pijanemu, do potrącenia pieszej oraz nie udzielenia pomocy rannej kobiecie. Zatrzymanemu grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

 

(opr. KJB)