Jarosław Miłek, sieradzki muzyk z ogromnym, ponad 30-letnim doświadczeniem znany jest ostatnio coraz bardziej jako nauczyciel śpiewu najmłodszych adeptów tej sztuki. Teraz mówią o nim – i słusznie – że to przede wszystkim dzięki niemu Marcin Maciejczak z Bartochowa wygrał trzecią edycję konkursu The Kids Voice. Jednak Jarosław Miłek to nadal instrumentalista, kompozytor i lider zespołów.

Ten ciągle aktualny nazywa się After Hours i ma się całkiem dobrze od jedenastu lat! Przekonałem się o tym w piątkowy wieczór, w klubie Prorock z Sieradzu, gdzie zespół koncertował ponad dwie godziny, grając i śpiewając dla niezbyt licznej, ale wrażliwej widowni.
W tym składzie zespół gra od trzech lat. Pod kierunkiem Jarosława Miłka muzykują starzy wyjadacze, muzycy towarzyszący mu od dawna. Jacek Kędzierski, którego wytrawni znawcy sieradzko-zduńskowolskiej estrady pamiętają z zespołu wokalnego ,,Kameleon’’ Wojciecha Dybka, gra na gitarze basowej i podśpiewuje wokalistce jako jednoosobowy chórek. Na bębnach gra jeden z najlepszych sieradzkich perkusistów, Konrad Chachuła. Nowi to Przemysław Smoliński, student Politechniki Łódzkiej, na gitarach i wokalistka Małgorzata Fraszka ze Zduńskiej Woli, mama dwóch córeczek, która jakimś cudem znajduje jeszcze czas na muzykowanie. No i Jarosław Miłek, lider, który nie tylko gra na instrumentach klawiszowych, ale także na saksofonie, co czasami wymaga sporej ekwilibrystyki i muzycznej, i fizycznej.
,,Gramy utwory znanych artystów i zespołów we własnych aranżacjach oraz kompozycje własne’’ - tak piszą o sobie na FB. To prawda, zmieniają się tylko proporcje. W klubie Prorock zagrali osiemnaście piosenek. Różnych bardzo, ale w interpretacji After Hours brzmiących świeżo i zupełnie inaczej od oryginałów. Obok standardów The Beatles ,,Can’t Buy My Love’’, ,,Something’’ i ,,Come Together’’ (zwłaszcza te dwa ostatnie wykonane zostały brawurowo), zespół grał i śpiewał także bardzo trudne utwory zespołu Toto i Stinga. Były też własne kompozycje Jarka Miłka do słów Jacka Kędzierskiego, Wojciecha Paszkiewicza i... Elżbiety Miłek. Wrażenie nadal robi zwłaszcza piosenka ,,Przeliczanie godzin na dni’’, nagradzana, zaliczana do najciekawszych kompozycji Jarka Miłka. Zapytacie, jaką muzykę gra After Hours? Czy to jazz rock, rythm and blues, czy pop rock? Wszystkiego po trochu. Chociaż dla mnie odpowiedź brzmi: to po prostu bardzo dobra muzyka, wykonana przez ludzi, którzy dobrze widzą o co w niej chodzi.

Lek.