Miał zasądzony dozór policyjny, a mimo to ponownie zdecydował się na kradzież. 34-latek z Wieruszowa włamał się do sklepu. Szybko został zatrzymany, bo zarejestrowały go kamery monitoringu.

- W czwartek 10 marca o godzinie 9.20 otrzymaliśmy zgłoszenie o włamaniu do jednego z domów towarowych w Wieruszowie. Jak ustalono, złodziej wypchnął okno od zaplecza obiektu, wszedł do środka i włamał się do stoisk elektrycznego i spożywczego. W stoisku spożywczym skradł papierosy i pieniądze wartości 500 złotych. Wartość przedmiotów skradzionych ze stoiska elektrycznego jest w trakcie ustalania. Kamery zarejestrowały sylwetkę zamaskowanego złodzieja po godzinie pierwszej w nocy. Policjanci szybko go ustalili; to dobrze im znany 34-letni mieszkaniec Wieruszowa. Trwają w tej sprawie czynności dowodowe - informuje st.asp. Radosław Szkudlarek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wieruszowie.
Mężczyzna był już wcześniej zatrzymywany. Przeciwko niemu toczą się już postępowania w związku z włamaniami. 24 lutego tego roku sąd nakazał wobec niego policyjny dozór, mężczyzna codziennie musi zgłaszać się do komendy Policji.
Za kradzieże z włamaniem grozi mu teraz w ramach recydywy kara do 10 lat więzienia.

Ob-Y