Są jeszcze uczciwi ludzie na tym świecie! Tak można z radością podsumować zdarzenie, które miało miejsce 29 kwietnia pod jednym z dużych sklepów w Kępnie.

Jak poinformowało Radio Ziemi Wieluńskiej, tego dnia Karol Jasiak wraz z mamą Danutą Jasiak z Taboru Wielkiego w gminie Bralin, znaleźli nieopodal tego sklepu białą kopertę. Była w niej, bagatela, trzydzieści banknotów po 200 zł, czyli 6 tys. zł! Koperta leżała w wiacie z wózkami zakupowymi.
Uczciwi znalazcy przynieśli pieniądze oficerowi dyżurnemu kępińskiej policji. Policjanci od razu rozpoczęli poszukiwania właściciela. 5 maja w gabinecie Komendanta Powiatowego Policji w Kępnie odbyło się spotkanie, podczas którego znalezione pieniądze wróciły do prawowitego właściciela - 27-letniego obywatela Ukrainy, przebywającego obecnie na terenie gminy Baranów. Jak podkreślał Karol Jasiak, jego mama ciągle martwiła się, że pieniądze mogą stanowić czyjś dorobek życiowy, dlatego też mieli nadzieję, że właściciel zostanie odszukany. Danuta Jasiak nie myliła się, znalezione 6000 zł były ,,całym dorobkiem 27-latka'', który pracuje w Polsce, a 29 kwietnia miał je przekazać rodzinie na Ukrainie, bowiem w tym czasie na Ukraina obchodzone były Święta Wielkanocne.
Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Kępnie, podinsp. Robert Ciesielski podziękował uczciwym mieszkańcom gminy Bralin i w nagrodę przekazał im książkę na temat historii kępińskiej komendy pt. „95 lat Policji na Ziemi Kępińskiej”. Podziękowania złożył także właściciel szczęśliwie odnalezionych pieniędzy. 27-latek za łzami w oczach mówił, że nie miał już nadziei na odnalezienie koperty z pieniędzmi. Oczywiście, zgodnie z prawem, do znalazcy trafiło również należne mu tzw. „znaleźne”, czyli 10 proc. wspomnianej kwoty.

(opr. KJB)

Fot. KPP Kępno