Nie miał prawa jazdy, ale miał trzy promile i... jechał!
O czymś takim rzadko piszą w policyjnych kronikach: w Wieluniu zatrzymano wczoraj kierowcę, który nie miał prawa jazdy, miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, ale miał też prawie trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu i w takim stanie jechał autem ulicami tego miasta.
Było najwyżej trzydzieści minut po godzinie dwudziestej, kiedy wczoraj wieczorem funkcjonariusze wieluńskiej Policji zatrzymali kompletnie pijanego kierowcę. Okazało się, że jakiś czas wcześniej zabrano mu prawo jazdy za jadę pod wpływem alkoholu.
- Około godziny 20.15 do dyżurnego wieluńskiej komendy wpłynęła informacja od dyspozytora Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że w Wieluniu, ulicą Piłsudskiego jedzie w kierunku ulicy Częstochowskiej samochód marki fiat, którego kierowca może być nietrzeźwy. Anonimowy rozmówca, dzwoniący pod numer 112, powiedział również, że przed chwilą z trudem uniknął kolizji z tym samochodem. Dyżurny natychmiast wysłał w ten rejon miasta aż trzy patrole ruchu drogowego. Jeden z nich po upływie kilku minut zauważył fiata pandę, którego zatrzymał na ulicy Mokrej. Jak się okazało, kierowca fiata był rzeczywiście kompletnie pijany. Miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie! Na dodatek nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem. Prawo jazdy utracił wcześniej również za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to do dwóch lat pozbawiania wolności, kolejny zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna. - mówił rzecznik prasowy wieluńskiej Policji, Waldemar Kozera Radiu Ziemi Wieluńskiej, dodając, że w miniony weekend policjanci z wieluńskiej drogówki zatrzymali pięciu nietrzeźwych kierowców.