Na dwóch gazach w bariery energochłonne
Miał ponad trzy promile i jechał autem! Skutek zniszczenie barier energochłonnych na trasie S8 i ogromne zagrożenie dla innych kierowców. Ci stanęli na wysokości zadania i ujęli desperata!
Kierowcy jadący przedwczoraj drogą S – 8 zauważyli jadący dość szybko od strony Wrocławia w kierunku Łodzi samochód terenowy marki Ford Ranger. Auto jechała tak zwanym wężykiem, co już powodowało zagrożenie dla innych kierowców. W pewnym momencie kierujący Fordem, a działo się to na wysokości zjazdu Zduńska Wola - Zachód, nagle zjechał w kierunku miasta. Niestety, manewr ten wykonał tak nieprawidłowo, że uderzył przodem pojazdu w bariery energochłonne. W tym samym czasie obok jego samochodu zatrzymały się inne auta. Kierowcy wyciągnęli kluczyki ze stacyjki Forda, uniemożliwiając tym samym jego dalszą jazdę. W wyniku uderzenia w bariery kierujący nie odniósł żadnych obrażeń ciała. Ba, na chwiejnych nogach wysiadł z kabiny. Właśnie na ten moment przyjechali wezwani wcześniej policjanci. Już po chwili byli pewni, że kierowca Forda jest pijany, gdyż było od niego czuć wyraźnie woń alkoholu. Ponadto kierowca nie potrafił się składnie i logicznie wysłowić. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało u niego 3.2 promila alkoholu.
58 – letni mieszkaniec woj.opolskiego został zatrzymany, jego samochód zabezpieczono na policyjnym parkingu. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to kara pozbawiania wolności do lat 2, utrata prawa jazdy do lat 10 oraz nawiązka w wysokości 5 tysięcy złotych.
(opr. KJB)